Uzdrowienia z neurodemitis

Uzdrowienie z szkoda od urodzenia, tylko na rękach

Pan G. R. (25), (Niemcy)

Od urodzenia chorowałem na neurodermitis, które objawiało się u mnie w formie

egzemy, głównie na skórze rak. Aby zmniejszyć dolegliwości musiałem stale kilka

razy dziennie smarować ręce tłuszczem i co drugi dzień brać kapiel ze środkiem

Balneum-Hermal-F. Wszystkie środki, których wartość pH nie była neutralna,

wywoływały silna wysypkę. Od lipca 1988 r. obraz choroby uległ pogorszeniu.

Utworzyły się ropnie w różnych miejscach ciała, z których pierwsze były leczone

operacyjnie, a te późniejsze żelem.

Po czterech tygodniach od wprowadzenia do nauki Bruno Gröninga w maju 1991 r.,

egzemy i ropnie powoli znikały. Od tej pory dolegliwości te nie wystapiły nigdy

więcej.

Uzdrowienie z szkody w różnych miejscach na ciele

Pani T. B. (36), (Niemcy)

Kiedy miałam roczek pojawiły się wykwity skórne w zgięciach łokciowych i dołach

podkolanowych a także na szyi, twarzy i za uszami. Drapałam się do krwi, bo

swędzenie było tak okropne. Lekarz stwierdził neurodermitis. Maści

natłuszczajace, kapiele z olejem i diety nic nie pomagały, tak że musiałam

stosować maści z kortyzonem, które jednak za każdym razem pomagały tylko na

bardzo krótki czas. Kiedy kończyło się ich działanie, wszystkie dolegliwości

wkrótce powracały. Ze względu na to, że wystapiły działania uboczne, mogłam je

stosować już tylko wtedy, gdy stawało się to nie do wytrzymania. Dermatolodzy

stwierdzili, że muszę tak z tym żyć.

Od momentu wprowadzenia zanikł nagle uporczywy świad, a po czterech tygodniach

ustapiły również wykwity skórne. Moja skóra jest teraz całkiem normalna i mogę

znów nosić bluzki z krótkim rękawem i stroje kapielowe.

Dokumentarfilm

Film dokumentalny:
„Fenomen
Bruno Gröning”

Terminy wyświetlania w wielu miastach na całym świecie

Grete Häusler-Verlag

Wydawnictwo Grete Häusler: Duży wybór książek, czasopism, CD, DVD i kalendarzy

fwd

Naukowcy dochodzą do głosu: Interesujące aspekty nauki Bruno Gröninga